Zespół Ferrari zdominował obie piątkowe sesje treningowe na torze Albert Park w Melbourne. Otwierające sezon Grand Prix Australii miało ujawnić rzeczywisty rozkład sił w Formule 1. Czyżby więc Ferrari nadal było najszybsze?
Oczywiście przed niedzielnym wyścigiem nie ma co spekulować. Wyniki sesji treningowych nigdy nie były miarodajne. Jednakże ponad sekundowa przewaga kierowców Ferrari nad trzecim Jarno Trullim z Renault może oznaczać, że włoski zespół nadal rozdaje karty.Obie sesje zostały rozegrane przy słonecznej pogodzie. Michael Schumacher ukończył 15 okrążeń z najlepszym czasem 1:24,718, natomiast Rubens Barrichello przejechał 22 kółka uzyskując czas 1:24,826.
Bardzo dobrze spisały się zespoły Renault oraz BAR, które w tym sezonie zapowiedziały zaciętą walkę o najwyższe laury. Jarno Trulli oraz Fernando Alonso zakończyli sesje odpowiednio na 3 i 5 miejscu. Jenson Button przedzielił kierowców Renault zajmując 4 miejsce.
Z zespołów należących do „wielkiej trójki” ówczesnej F1 na pierwszy plan zdecydowanie wysunęło się Ferrari natomiast konkurencja w postaci teamów Williamsa i McLarena nieco rozczarowała. Kimi Raikkonen zajął odległe 10 miejsce, a Juan Pablo Montoya 7.
Najbliższy czas pokaże czy rzeczywiście Ferrari jest takie szybkie. Jutrzejsze kwalifikacje zaczynają się o 14 czasu lokalnego (4:00 czasu polskiego).
Zobacz wyniki piątkowych sesji treningowych:
#1 piątkowa sesja treningowa
#2 piątkowa sesja treningowa
21.03.2006 09:25
0
Sądze ze reno wygra ten sezon
22.03.2006 21:17
0
nie pomylily Ci sie daty?? ;p
04.04.2007 17:08
0
nie ma nic do komentowania
04.04.2007 18:33
0
Poprzednie malowanie kasku bardziej mi się podobało :-(
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się